Współczesny powrót do przeszłości

Tydzień po ogólnoeuropejskiej Nocy Muzeów swoje podwoje otworzyło Regionalne Muzeum w Chojnowie. Impreza pod nazwą „Noc w Muzeum" 25 maja miała swoją pierwszą edycję i jak już się dowiedzieliśmy nie ostatnią. Organizatorzy zachęceni powodzeniem, zainteresowaniem i pozytywnymi komentarzami już planują kolejną noc na przyszły rok. Wbrew pozorom czasu nie jest tak wiele. Przebić tegoroczne atrakcje nie będzie łatwo, a ich przygotowanie z pewnością potrwa kilka miesięcy.

 

 

 

Pomysł włączenia się do ponad 120 europejskich miast organizujących Noce w Muzeum był ze wszech miar trafiony. Wśród setek odwiedzających i zwiedzających sale chojnowskiego muzeum czy oficjalnie otwarte tego dnia lapidarium, powtarzały się głosy dorosłych mieszkańców, którzy z nutką żalu mówili, że ostatni raz byli w muzeum w latach szkolnych. Byli też tacy, którzy ze skruchą przyznawali, że są tu po raz pierwszy. Temu też służy między innymi idea imprezy – przyciągnąć, zachęcić, zaintrygować i sprowadzić do muzeum. Organizatorom pierwszej Nocy w Muzeum w Chojnowie z pewnością to się udało. Bogate zbiory muzeum, wystawy czasowe i stałe obejrzało kilkaset osób – dzieci, młodzież, dorośli, rodziny, pary, przyjaciele…

 

Nie tylko chojnowianie przyszli tego dnia zobaczyć obóz i musztrę regimentu, który wystrzałami z armaty, kilkakrotnie zatrząsł grodem nad Skorą.

 

 

 

 

Nie tylko chojnowianie mieli okazję tego dnia spojrzeć na Chojnów z niedostępnej na co dzień Baszty Tkaczy, czy przyjrzeć się pracy zapomnianego już fachu mincerza.

 

 

Z naszych ustaleń wynika, że wśród gości byli lublinianie, legniczanie, jaworzanie i bolesławianie.

Zainteresowanych przyciągnął także koncert utytułowanego zespołu muzyki dawnej All'Antico czy wieczorny występ chóru Skoranta.

 

 

Naszym chórzystom brawa należą się nie tylko za występ, ale także za przygotowanie kostiumów – wszyscy członkowie zespołu, zgodnie z sugestią organizatora, przywdziali na tę okoliczność stroje z różnych epok, ewentualnie wystąpili na folkowo. Postaci „historycznych" zresztą było wokół znacznie więcej.

 

 

Nieoczekiwanym zainteresowaniem cieszyła się Wyprawa Odkrywców, podczas której dziesiątki odkrywców, w rożnym wieku, w specyficzny sposób poznawali legendę o kuchciku, który chciał otruć księcia i za swój czyn został żywcem zamurowany.

 

 

Trafionym pomysłem okazała się też prezentacja Chojnowa na starych pocztówkach i projekcja filmów o naszym mieście sprzed kilkudziesięciu lat.

 

 

Odkrywane nieistniejące już miejsca i obiekty na pocztówkach, znajomi bądź członkowie rodziny wyłapani na kadrach filmów, wywołały wspomnienia związane z lokalną przeszłością.

 

Zaproponowane przez muzeum atrakcje to namacalny i zaplanowany fakt. Nikt jednak nie przewidział, wspaniałej, magicznej atmosfery i specyficznego integrującego klimatu, który podkreślali wszyscy pytani o wrażenia.

 

 

Pierwsza edycja chojnowskiej Nocy w Muzeum była udana, z założenia była także rekonesansem przed kolejnymi. Organizatorzy zapewniają, że planując drugą odsłonę wezmą pod uwagę wszelkie sugestie i uwagi tegorocznych uczestników. Niecierpliwie zatem czekamy na następną noc w naszym chojnowskim muzeum.

Na marginesie zaznaczamy, że Muzeum Regionalne w Chojnowie jest otwarte przez okrągły rok i nie trzeba czekać 12 miesięcy by poznać historię miasta i jego okolic. Zapraszamy w imieniu muzeum.