Skromne, ale cenne

- 21 finał WOŚP w Chojnowie

 

Tegoroczny finał w Chojnowie nie przyniósł kolejnego rekordu, ale jeśli wziąć pod uwagę, że kwestą zajmowały się jedynie 4 wolontariuszki, a liczba osób aktywnie uczestniczących w licytacjach w sumie nie przekroczyła 10, to i tak można mówić, że nie było najgorzej. Na konto WOŚP przekazujemy 6.453,46 zł, niewielką ilość walut obcych oraz parę kolczyków i wisiorek w kształcie serduszka.

 

 

Tak podsumował tegoroczną, chojnowską Orkiestrę w dniu jej zakończenia organizator – MOKSiR. Dziś wiemy, że wynik jest lepszy, ale o tym – na koniec.

W naszym mieście kwota zbiórki może nie jest imponująca, ale przyczyniła się do kolejnego rekordu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka.

 

W ubiegłym roku byliśmy bardziej zaangażowani – zebraliśmy 17.120, 32 zł. Na tegoroczną kwotę bez wątpienia wpływ miała mała liczba wolontariuszy z puszkami i niezbyt wielka aktywność podczas licytacji.

 

 

Przedmiotowe aukcje przyniosły ponad tysiąc zł.

Wśród licytujących naszą uwagę zwrócił kilkuletni Michałek, który po każdej przegranej aukcji zalewał się łzami. Wspierająca go mama, dzielnie razem z synkiem „walczyła" o prezentowane przedmioty i w końcu się udało. Michałek nie tylko zasilił konto Orkiestry, ale stał się też, niezmiernie dumnym, posiadaczem kibicowskich gadżetów.

 

Licytacje prowadzone przez dyrektora MOKSiR przeplatane były artystycznymi występami muzyków i tancerzy, którzy dzieląc się swoimi uzdolnieniami, dołączyli do orkiestrowych wolontariuszy.

Sceniczne prezentacje otworzyła Reputacja – zespół hołdujący twórczości Grzegorza Ciechowskiego.

 

Kilka wejść miała wokalistka Małgorzata Szklarz, kompozycje własne prezentował Jurand Kowalski.

 

Swój koncert mieli też hiphopowcy – Epinefryna, Wisła i Korba,

a na zakończenie zagrała grupa Faza Blues.

Tanecznie scenę ubarwił moksirowski Karambol, znana chojnowska tancerka Gabriela Zenka i debiutująca w solowych choreografiach Małgorzata Łukaszczyk.

 

 

 

 

 

 

 

 

O ocenę finału poprosiliśmy dyrektora MOKSiR, Stanisława Horodeckiego.

- Po raz pierwszy było tak, że organizowaliśmy go sami. Wcześniej przez lata współpracowali z nami harcerze, przed rokiem – Młodzieżowa Rada Miejska. Teraz też tak miało być. Rozmawialiśmy o tym w październiku. Potem jednak okazało się, że radzie nie udało się zgromadzić chętnych... Dowiedzieliśmy się o tym w grudniu. Nie było już czasu na tworzenie wielkich sztabów, więc wystąpiliśmy do WOŚP o zgodę na tzw. imprezę zamkniętą, a tam przysługuje jedynie 5 wolontariuszy. Poprosiliśmy o pomoc licealistów z klasy maturalnej – są już pełnoletni, więc procedury ich udziału w wielkim finale są prostsze. W dniu orkiestry okazało się, że jedna z dziewcząt leży złożona grypą i stąd pojawiły się z puszkami tylko cztery. Dobra wiadomość na zakończenie jest taka, iż udało się nam wszystkim – to informacje po przeliczeniu przekazanych  środków przez Bank PKO S.A. w Legnicy – zebrać 7.194,20 zł.

Za wsparcie Orkiestry dziękuję wszystkim, którzy włożyli w finał jakąkolwiek cegiełkę. Wolontariuszkom. Firmom: Feerum S.A., BHPE S.C., Urzędowi Miejskiemu w Chojnowie, portalowi chojnow.pl, właścicielom sklepu sportowego w Rynku, wędkarzom za przekazany kalendarz i anonimowym darczyńcom – za fanty na licytację. Restauracji „Pod Jeleniem" za przygotowanie i sprzedaż ciast i gorących napojów, z których dochód zasilił konto naszego finału. Wykonawcom, dzięki którym na scenie ciągle coś się działo. Piekarni pana Stanisława Kryszczuka oraz pizzerii „Piccolo Mondo" – za wyżywienie dla występujących zespołów.

21 finał WOŚP przebiegał pod hasłem „Dla ratowania życia dzieci i godnej opieki medycznej seniorów". Miliony złotych przeznaczone będą na sprzęt, aparaturę, doposażenie specjalistycznych placówek. W tej kwocie jest nasze 7.194,20 zł – skromne, ale od serca i niemniej cenne jak pozostałe.