Aura nie sprzyja poczuciu nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia – w naszej tradycji mroźnych i śnieżnych. Ale nie tylko ona tworzy atmosferę tych wyjątkowych świąt. Ich klimat można było poczuć w niedzielę 14 grudnia, w centrum miasta, podczas tegorocznego, trzeciego już Jarmarku Świątecznego.
Krajobraz z daleka urzekał barwami migocących światełek, a niosąca się po rynku muzyka przyciągała do kolorowych i pachnących straganów. Na nich mnóstwo niepowtarzalnych wyrobów – co ważne własnoręcznie wykonanych. Oryginalne ozdoby świąteczne – bombki wykonywane różną techniką, dzwoneczki włóczkowe i ceramiczne, Mikołaje, stroiki na stół wigilijny, na drzwi, do wazonu, ozdobne świeczniki, dziergane choineczki, choineczki z piór, makaronu, wikliny, piękne anioły, latarnie, okolicznościowe kartki i wiele innych.
Były też tradycyjne formy piernikowe – domki, choinki małe i duże, gwiazdy i księżyce. Makowe wypieki, słoiki ze śledziami, woskowe figury i miód. Serwowano darmowy czerwony barszcz, najeść się można było pierożkami, bigosem czy pasztecikami, a dzieci obdarowywano cukierkami. Bogato, kolorowo, pachnąco…
W uzupełnieniu świątecznego klimatu ze sceny płynęła piękna muzyka. Najpierw w wykonaniu góralskiej kapeli Baciarka, która swoimi kolędami i przyśpiewkami zatrzymała dziesiątki chojnowian wsłuchanych w specyficzne, swojskie brzmienie folkloru z Beskidu. Nikt nie miał już wątpliwości, że Święta tuż, tuż.
Nieco inny klimat wprowadzili młodzi wykonawcy ze Studia Fame z Legnicy. Karolina Serkiem, Karolina Końka i Łukasz Sypień przypomnieli znane i mniej znane piosenki świąteczne w nowych aranżacjach.
Tradycyjne kolędy usłyszeliśmy w wykonaniu rodzimego chóru Skoranta, który mimo 6. letniej działalności, miał tego dnia swój debiut – pierwszy raz wystąpił pod batutą nowego dyrygenta - Piotra Koziara.
I jeszcze jedna atrakcja. W tym roku organizatorzy przygotowali niespodziankę, która, jak liczą, stanie się tradycją chojnowskiego Jarmarku. Tuż po Mszy św. dla dzieci, około godz. 16.45, na terenie fary pw. Św. Ap. Piotra i Pawła rozbłysły setki lampek na Papieskim Drzewku, które w kwietniu tego roku posadzono ku czci beatyfikacji Jana Pawła II. Świerk srebrny ubrany w ponad 200 srebrnych bombek i 90 metrowy sznur świecidełek rozjaśnił okolicę i będzie cieszył oko przez najbliższe tygodnie.
Klimatyczny Jarmark spełnił swoje zadanie. Sprawił, że każdy, kto pojawił się w rynku chociaż na chwilę, poczuł zbliżające się piękne, rodzinne, ciepłe Święta Bożego Narodzenia.
Wesołych Świąt!