Partnerstwo z francuskim Commentry, o czym pisaliśmy już nie raz, owocuje prywatnymi przyjaźniami i wizytami. Kilka dni temu do Chojnowa przyjechał Kevin Bekka, który pięć lat temu był w naszym mieście z grupą współmieszkańców.
![(szerokość: 640 / wysokość: 960)](http://e-informator.pl/zdjecia/3526.jpg)
Wtedy to poznał m.in. Marlenę Piskorz, ówczesną radną Młodzieżowej Rady Miejskiej. Marlena pełniła wówczas także funkcję tłumaczki, język zatem nie był barierą. 26 grudnia tego roku spotkali się ponownie. Kevin z ogromną przyjemnością przyjechał kolejny raz do partnerskiego miasta, ciekaw bliższego poznania naszego regionu. Gospodyni zadbała o wiele atrakcji. Gość z Commentry, nawiasem mówiąc student architektury, chętnie zwiedził nasze miasto – Zamek Piastów, zabytkowe kościoły, Basztę Tkaczy, centrum i okoliczne parki. Był także z towarzyską wizytą w urzędzie, gdzie życzliwie został przyjęty przez burmistrza i przewodniczącego rady.
Koleżanka z Polski zabrała gościa także na wrocławski Ostrów Tumski, do afrykanarium, z wieży uniwersytetu wrocławskiego podziwiali panoramę miasta. I to jeszcze nie był koniec przygody z Polską. W Toruniu spróbowali toruńskich pierników, zwiedzili okoliczne kościoły, innego dnia zabytki w Bydgoszczy.
- Kevin poznał również trochę życia studenckiego - mówi podejmująca gościa Marlena - Moich znajomych i niektóre polskie obyczaje. Był zachwycony polską uprzejmością i tym, że jesteśmy bardzo otwarci na ludzi. Imponowało mu, że młodzi ludzie znają języki obce. Nie umknęły także jego uwadze zmiany jakie dokonały się w Chojnowie przez ostatnich pięć lat.
![(szerokość: 640 / wysokość: 960)](http://e-informator.pl/zdjecia/3527.jpg)
Z mniej oficjalnych informacji wiemy, że zarówno Francuzi jak i Niemcy z naszych partnerskich miast wielokrotnie gościli już w naszym mieście prywatnie, odwiedzając zaprzyjaźnione rodziny. Z rewizytami jeżdżą także chojnowianie. W tym roku obchodzić będziemy dziesięciolecie partnerstwa, jak pokazuje zatem doświadczenie, podpisane dyrektywy są realizowane, a partnerstwo nieustannie się rozwija.