Za sprawą Stowarzyszenia Kulturalnego "Krajobrazy" w Legnicy, Ośrodka Kultury i Sztuki we Wrocławiu oraz władz Chojnowa, mieszkańcy grodu nad Skorą mogli kolejny raz uczestniczyć w pięknym Koncercie Kresowym - w tym roku pod hasłem "Polsko moja".
W ramach 15. Legnickich Dni Kultury Kresowej mieszkańcy Chojnowa mieli okazję ponownie spotkać się z kulturą i sztuką tworzoną przez Polaków i ich przyjaciół na byłych obszarach Rzeczpospolitej. Lwowskie piosenki, tańce z Białorusi, znane melodie z Ukrainy, zapamiętane teksty sprzed lat - ten klimat wielu chojnowianom jest bliski. Koncerty tego typu zawsze wzruszają, przywołują wspomnienia, przenoszą w inny, miniony, ale wciąż żywy świat.
Dni Kultury Kresowej zapoczątkowane piętnaście lat temu, mają na celu utrzymanie więzi pomiędzy historycznymi mieszkańcami Kresów a obywatelami Polski w granicach pojałtańskich. Ich inicjatorem i koordynatorem jest Tadeusz Samborski - były senator, obecny marszałek województwa dolnośląskiego i wieloletni prezes Stowarzyszenia Kulturalnego "Krajobrazy". 
Od kilku już lat Dni Kultury Kresowej w Legnicy swoim zasięgiem obejmują także powiat. Stąd możliwość obcowania z nimi także w naszym mieście.
Jubileuszowy koncert w Chojnowie miał miejsce 21 października w Miejskim Ośrodku Kultury Sportu i Rekreacji. Rozpoczął go krótki, ale niezwykle treściwy w swym przekazie multimedialny wykład Tomasza Kuby Kozłowskiego - historyka, znawcy kwestii kresowych. "Pociąg ze Lwowa - Wypędzenie Polaków z Kresów 1945-1946" - tytuł prelekcji mówi sam za siebie.
Występy na scenie, mimo że nostalgiczne, przypomniały o barwnych, wesołych i beztroskich chwilach Polaków przed czterdziestym piątym. Kolejne prezentacje, z wdziękiem zapowiadała aktorka, która gościła w Chojnowie już nie raz - Aurelia Sobczak. Artystów oklaskiwała publiczność, dla której ta kultura ma osobisty wydźwięk. Nikt zatem nie miał problemu, by wtórować wykonawcom, włączać się do wspólnego śpiewu, a na koniec nawet dać porwać się do tańca.
Było pięknie, było swojsko, było … TA JOJ!!!
