W tym roku chojnowska firma działająca na rynku obróbki metali wchodzi w 24. rok swojego funkcjonowania. Od niemal dwóch lat pod nowym zarządem. 14 lutego 2014 roku zakład przejęła spółka Stahlbau z Żar.
- Zakupiliśmy zakład w celach handlowych, nie planując rozwoju - mówi prezes Roman Siemaszko - Dostrzegliśmy jednak potencjał i możliwości kadrowe. Zespół, jaki tu zastaliśmy w zdecydowanej większości, to ludzie z ogromną wiedzą i wieloletnią praktyką. Lojalni i zaangażowani. To cenny zasób. Mając taką kadrę, doświadczenie w branży i znając rynek, zmieniliśmy plany. Zaczęliśmy od inwestycji. Szokiem dla mnie było, że załoga pracuje w temperaturze 3 stopni, że od wielu lat nie prowadzono tu modernizacji. Wyremontowaliśmy dach hali, wymieniliśmy instalacje. Zmieniliśmy technologie wprowadzając kilka innowacyjnych projektów, zakupiliśmy nowe maszyny.
Cele strategiczne firmy opierają się na chęci rozwoju pozwalającego na realizację najbardziej zaawansowanych technologii zamówień. Firma cały czas podejmuje przedsięwzięcia organizacyjne i techniczne wpływające na jej rozwój. Coraz szybsze przemiany gospodarcze, rozwój technologii, rosnące wymagania klientów i kooperantów odnośnie oferowanych produktów i usług wymusiły na nowym udziałowcu wdrażanie coraz to nowocześniejszych technik zarządzania. W sumie zainwestowaliśmy w Chojnowie około 6 mln złotych.
Naszym priorytetem są optymalne warunki pracy - dobre zaplecze socjalne i godziwa płaca przy zachowaniu nowoczesnej technologii.
W planach kolejne remonty - budynek zaplecza socjalnego, docieplenie hal, remont dróg dojazdowych, zmiana estetyki terenów wokół firmy.
Kadra Narzędziowca dwa lata temu liczyła 60 pracowników, dziś pracuje tu 110. Docelowo obsadzonych ma być kolejnych 90 stanowisk.
Zakład obecnie obsługuje kilka branż - m.in. motoryzacyjną (elementy stalowe do samochodów wzmacniające karoserie), komponenty do wież wiatrowych na morzu, działa też w branży kominowej. Najnowszy projekt realizuje dla Hondy Civic.
- Potrzebujemy pracowników - nie ukrywa prezes. - Z motywacją, zdolnościami manualnymi i chęcią do nauki. Rozwijamy się, co bardzo nas cieszy i z pewnością jest pozytywnym procesem dla miasta. To także zasługa jego władz. Współpraca z burmistrzem układa się naprawdę wzorcowo. Z racji kilku filii firmy Stahlbau w Polsce, mam do czynienia także z innymi samorządami - nigdzie nie spotkałem się z taką przychylnością dla przedsiębiorców.
Roman Siemaszko objął zarząd nad fir-ą w czerwcu 2015 roku. W półtora roku wprowadził zmiany, które czekały na realizację kilka, jeśli nie kilkanaście lat. Młody, ale doświadczony przedsiębiorca dobrze rokuje chojnowskiej firmie. Operatywność, szacunek dla pracowników i stadialny rozwój, to, zdaje się, mocne składowe przyszłego sukcesu. Prezes "Stahlbau Narzędziowiec" ma 39 lat, mieszka w Żarach z żoną i dwójką dzieci, jego pasją są sporty zimowe, głównie snowboard.
