Na świątecznym jarmarku
Plenerowy jarmark bożonarodzeniowy, to od kilku lat tradycja każdej większej i mniejszej aglomeracji. Od 5 kultywuje ją także Chojnów.
Krótko przed grudniowymi świętami centrum naszego miasta wypełniają stragany. Na nich moc wyrobów rękodzielniczych nie pozostawiających wątpliwości, do jakich świąt się zbliżamy.
Stroiki różnego gatunku, świeczki, bombki, aniołki, renifery, Mikołaje, ciasta, ciasteczka i wiele, wiele innych artystycznych rękodzieł przyciągają mieszkańców oryginalnością i estetyką.
10 grudnia, już od godziny 15, w Rynku zrobiło się tłoczno i wesoło. Oświetlone migoczącymi światełkami kramy stały się tłem dla innych atrakcyjnych wydarzeń. Ze sceny płynęły kolędy i pastorałki w folkowym stylu . Mieszkańcy wsłuchiwali się w bożonarodzeniowe melodie w wykonaniu Przyjaciółek z Niedźwiedzic, Michalinek z Konradówki i Piotrowic oraz kapeli góralskiej Antoniego Gluzy ze Szczyrku. Na nasz Jarmark przybył nie jeden, a kilku Mikołajów. Dwóch rozdawało cukierki, dwóch innych zapraszało na przejażdżkę "kucyko-reniferem", a między nimi kilku jeszcze pomocników w mikołajkowych czapkach. A ponad tłumem dumnie kroczył wielbłąd przypominając o wędrówce Trzech Króli.
Kto już obejrzał straganowe propozycje, spotkał się z Siwobrodym, skosztował oferowanych potraw obowiązkowo fotografował okazałą, mieniącą się feerią barw bombkę i nowy element miejskiej dekoracji - sympatycznego renifera z saniami.
Stałym punktem chojnowskiego jarmarku jest spotkanie przy Papieskim Drzewku posadzonym z okazji kanonizacji św. Jana Pawła II. Świerk przy naszej farze, tego właśnie dnia, w asyście mieszkańców i góralskiej kapeli uroczyście rozbłyska magicznymi światełkami. Gwar, świąteczny zapach unoszący się w powietrzu, melodie tak bliskie naszemu sercu, blask kolorowych światełek i urokliwy klimat z pewnością nastroiły świątecznie wszystkich, którzy tego dnia, mimo chłodu, zdecydowali się przyjść na chojnowski Jarmark
eg
|