Od salsy do podróży marzeń – finisaż „!hOla! Cuba” - Gazeta Chojnowska w ramach portalu E-Informator.pl



artykuły:

ostatnie
popularne
komentowane
regulamin
archiwum PDF
stopka redakcyjna
ogłoszenia
podgląd artykułów
podgląd komentarzy



Od salsy do podróży marzeń – finisaż „!hOla! Cuba”



23 marca w Miejskiej Bibliotece Publicznej odbył się finisaż wystawy fotograficznej Oli Łysiak „!hOla! Cuba". Autorka zdjęć zaprosiła zgromadzonych gości do wysłuchania relacji z jej podróży do kraju Fidela Castro.


(szerokość: 640 / wysokość: 427)


Warto podkreślić, że to drugi wernisaż chojnowianki w Galerii Młodych. Pierwszy miał miejsce w 2007 roku, a tematem przewodnim zdjęć było 100.lecie skautingu. Wszystko zaczęło się od salsy! Inspiracja latynoamerykańskim tańcem była impulsem do zwiedzenia kraju, w którym czas stanął w miejscu. Pasja Oli Łysiak dojrzewała, o swoich planach zadecydowała dużo wcześniej, potrzebowała tylko czasu na zebranie pieniędzy:

(szerokość: 640 / wysokość: 427)Fajnie byłoby kiedyś wybrać się na Kubę - pomyślałam. Na marzenia jednak trzeba poświęcić czas i środki finansowe. Postanowiłam, że w 2017 roku odwiedzę Kubę! Ogłosiłam to światu i poleciałam!

Zanim autorka zdjęć zabrała zgromadzonych gości „w podróż" na Kubę, podziękowała swoim najbliższym: "Kochani rodzice za to, że spełniacie moje marzenia, że wstajecie ze mną o 4 rano i jedziecie ze mną - dziękuję Wam za wszystko".


„Jaki zapach ma Kuba, z czym kojarzy się to państwo?" – odpowiedź na te pytania padła bardzo szybko. Kuba ma zapach cygara, rumu, a utożsamiana jest z nieżyjącym Fidelem Castro i komunizmem. Republika Kuby przywitała Olę upalnymi temperaturami. Autorka zdjęć zachwyciła się starymi samochodami, które podkreślają charakter państwa.

(szerokość: 640 / wysokość: 427)
Auta zdecydowanie przybliżają mentalność mieszkańców największej z wysp karaibskich. Kubańczycy są mistrzami robienia soku z trzciny cukrowej – guarapo, świetnie skręcają cygara, robią także doskonały rum. Ikoną tego państwa jest Fidel Castro – przywódca rewolucji kubańskiej. Wizerunek El Comandante jest wciąż obecny na ulicach, a sami Kubańczycy wspominają go z wielkim sentymentem.



Pomimo tego, że żar leje się tam z nieba, wyspa charakteryzuje się bujną roślinnością. Pragnienie świetnie gasi woda kokosowa, a ochłodzić można się jedząc szybko (bo roztapiają się jeszcze szybciej) kubańskie lody.

(szerokość: 640 / wysokość: 427)

(szerokość: 640 / wysokość: 427)













(szerokość: 640 / wysokość: 427)

(szerokość: 640 / wysokość: 427)













Ola zwiedziła m.in. stolicę państwa w Ameryce Środkowej – Hawanę, która jest największym miastem na Karaibach. Słynny pisarz i dziennikarz Ernest Hemingway spędził w Hawanie 20 lat swego życia, było to jego ulubione miejsce na ziemi. (szerokość: 640 / wysokość: 427)


Cytaty Hemingway'a pojawiły się także pod zdjęciami Oli, dopełniając fascynujące oblicza kraju, którego mottem jest: „Ojczyzna i Wolność".

Goście, którzy przybyli na finisaż mogli nie tylko nacieszyć oczy pięknymi zdjęciami, napełnić głowę ciekawymi informacjami, ale przede wszystkim posmakować kubańskich przysmaków i trunków.

Kubański wieczór w Chojnowie zachęcił uczestników do zobaczenia Kuby na własne oczy!



K.Burzmińska
Napisz swój własny komentarz
Tytuł:      Autor:

serwis jest częścią portalu www.E-Informator.pl przygotowanego przez MEDIART © w systemie zarządzania treścią CMS Kursorek | Reklama