29 grudnia minie rok odkąd Warsztaty Terapii Zajęciowej rozpoczęły w naszym mieście działalność na rzecz niepełnosprawnych dorosłych. Spotyka się tu regularnie 20 osób w wieku od 19 do 43 lat. Już po kilku tygodniach funkcjonowania tej placówki okazało się, że inicjatywa Stanisława Kryszczuka – prezesa Społecznego Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Młodzieży Specjalnej Troski okazała się strzałem w dziesiątkę.
Dorośli, z różnym stopniem upośledzenia, nie mieli do tej pory w naszym mieście możliwości rozwijania się i kontaktu ze społecznością. Ta sytuacja radykalnie się zmieniła dzięki zaangażowaniu wielu życzliwych osób i instytucji. Początki nie były łatwe. Nieufność, lęk i obawy zamkniętych do tej pory w swoich domach niepełnosprawnych wymagała od terapeutów cierpliwości, zrozumienia i profesjonalizmu. Każdy z 20 uczestników potrzebował indywidualnego podejścia. Dziś stanowią jedną wspaniałą rodzinę, która przez ostatnich kilka miesięcy wiele poznała, wiele się nauczyła, doznała nowych doświadczeń i uczuć, bardzo się usamodzielniła.
Warsztatowcy poznają tu tajniki ogrodnictwa i stolarki, odkrywają przyjemność obcowania ze sztuką, uczą się codziennych czynności w gospodarstwie domowym. Efektem prac terapeutycznych są własnoręcznie wykonane sprzęty, prace plastyczne, wyhodowane warzywa czy w końcu samodzielnie zrobione posiłki dla grupy. Ze swoją twórczością plastyczną wychodzą na zewnątrz organizując sprzedaż niepowtarzalnych prac. Dzięki temu gromadzą fundusze na dodatkowe zajęcia – wycieczki, spotkania integracyjne z podobnymi grupami z innych miasta i inne formy aktywnego wypoczynku.
Zdecydowana większość uczestników Warsztatów po raz pierwszy była w Kórniku, Poznaniu, Gnieźnie czy we wrocławskim ZOO. Tradycją stały się też wyjazdy na pływalnię do Aquaparku w Polkowicach. Prezentacja i sprzedaż prac podczas „Szansy na uśmiech" w Jaroszówce pozwoliła nawet na dwutygodniowy wyjazd na turnus rehabilitacyjny do nadmorskiej miejscowości Jarosławiec.
Warsztaty Terapii Zajęciowej to dla tych ludzi wrota do normalności, radości i powrotu do społeczności. Spotykają tu ludzi, którzy pokazują im wspaniały nowy świat i ludzi podobnych im samym, z którymi nawiązują serdeczne przyjaźnie.
***
Ostatnią imprezą w salach WTZ był występ kabaretu ekologicznego z Krakowa. Aktorki krakowskiego teatru Dorota Piasecka i Danuta Okopska, rozbawiły tę niecodzienną publiczność do łez. Humorystyczny i jednocześnie edukacyjny spektakl, był wyjątkowym wydarzeniem, tak naprawdę wszystko, co dzieje się w Warsztatach jest wyjątkowe - tu bowiem, każdego dnia uczestnicy zajęć odkrywają wszystko to co było dotąd dla nich niedostępne.
- Bardzo lubię Warsztay. Tutaj robię to, co lubię, w odróżnieniu od szkoły, gdzie nie wszystko mi odpowiada – to wypowiedź 19.letniego Łukasza.
- Tu jest bardzo fajnie. Panie są bardzo wyrozumiałe. Nieraz wydaje mi się, że robię coś źle, one jednak spokojnie potrafią podejść do moich niepowodzeń. I za to też serdecznie chciałabym im podziękować – powiedziała 25.letnia Agnieszka.
Jeszcze inaczej wypowiedziała się 23.letnia Magda.
- W Warsztatach Terapii Zajęciowej mam wielu przyjaciół, przede wszystkim panie, które otwarcie potrafią rozmawiać ze mną na temat moich problemów. I za to też jestem im wdzięczna.
