W takich i im podobnych rytmach najmłodsi mieszkańcy grodu nad Skorą świętowali Dzień Babci i Dziadka.
Chojnowski Miejski Dom Kultury w imieniu wszystkich wnuków i wnucząt zaprosił 23 stycznia babunie i dziaduniów na barwne widowisko z okazji ich święta.
Scena tego dnia rozbrzmiewała śpiewem i tańcem, młodzi artyści dali z siebie wszystko - wszak to występy dla najukochańszych, najbardziej cierpliwych, najbardziej wyrozumiałych i najbardziej pobłażliwych opiekunów, jakich zna każda szerokość geograficzna.
Maluchy z dwóch chojnowskich przedszkoli przygotowały się na ten, w wielu przypadkach, debiutancki popis perfekcyjnie. Smaczku prezentacjom dodawało spontaniczne i nieskrępowane zachowanie młodych artystów. Nie stremowała ich nawet kurtyna, która pierwszy raz od kilku, a może nawet kilkunastu lat nie chciała się odsłonić – przepalił się silnik, kurtyna poszła więc na boki za pomocą siły naturalnych mięśni.
Uczniowie nauczania początkowego Szkoły Podstawowej nr 4 przenieśli wszystkich w świat tradycyjnych, nieco zapomnianych i coraz bardziej niedocenianych, bajek. Kolorowa inscenizacja przypomniała tym starszym i tym młodszym jak ważna jest znajomość, nawet wyimaginowanych treści i jak ważne jest z nimi obcowanie.
Prowadzący imprezę, dyrektor MDK Stanisław Horodecki zadbał także o aktywny udział seniorów. W trakcie kilku plebiscytów poznaliśmy „dziadków" najstarszych i najmłodszych stażem, oraz tych z największym dorobkiem czyli z największą liczbą wnucząt. Babcie „naj" nagrodzono smakowitymi babkami, a „naj" dziadków pachnącymi piernikami.
- To wspaniała uroczystość - mówi jedna z babć. - Dzieci na scenie są takie wdzięczne, że łzy wzruszenia same napływają do oczu, a ta w kucyku, to moja wnusia - śpiewała i tańczyła, będzie z niej artystka…
Podobne opinie wyrażali wszyscy zapytani o wrażenia.
Impreza pod nazwą „DZI-WNU czyli Dziadkom Wnuki", to pierwsze tego typu pokoleniowe spotkanie. Dzieci, a głównie „dziadkowie", mają nadzieję, że będzie kontynuowane każdego roku.
Dzisiaj nowoczesna babcia
Nie chce chodzić w ciepłych kapciach
Nie chce robić już na drutach,
W internecie bajek szuka.
Wieczorami tańczy sambę
I wyjada całą mambę.
***
Babcia, babcia, to starsza dziewczynka,
co kiedyś miała usta jak malinka.
Mame i tatę dawno wychowała,
za to w prezencie wnuki dostała.
***
Za dobroć, miłość, troskę o wnuki,
ogromne dzięki składamy.
Jakie by było bez babci życie,
cieszymy się, że Cię mamy.
***
Kochany Dziadku,
nie myśl o kłopotach,
dbaj o swe serce
i o kota.
Chodźmy z psem na spacer
pomiędzy blokami
lub do McDonalda
na zestaw z ftytkami.
Dziasiaj ja funduję
z moich oszczedności.
specjalnie dla Ciebie z wnuczkowej miłości.
***
Dawno temu babcia z dziadkiem
w piaskownicy się kłócili
o łopatkę.
Dziś na spacer idą sobie,
a gdy wrócą, ja im kawę dobrą zrobię.