Wichura, jaka przeszła nad Polską w nocy z 18 na 19 stycznia wyrządziła wiele szkód materialnych w kraju, zabrała życie trzem osobom, wiele raniła.
W Chojnowie na szczęście ofiar nie było, mieliśmy natomiast połamane drzewa, drobne zniszczenia i bałagan na mieście.
Chojnowska straż wyjeżdżała tej nocy 32 razy, głównie do interwencji dotyczących właśnie drzew. Były także zgłoszenia zerwanych linii energetycznych i jeden przypadek zerwania dachu w Białej.
Ponadto odnotowano zniszczenie wiaty przy sklepie „Smyk", tablicy informacyjnej przy ul. Kraszewskiego, wiatr pozrywał kilka niewielkich reklam, wybił szybę w budynku urzędu gminy, poczynił też szkody na chojnowskiej nekropolii.
Kilka dni później dotarła do nas zima w pełnej krasie. Nadrabiając wielotygodniowe zaległości zasypała Chojnów utrudniając ruch pieszy i samochodowy. Chojnowska policja odnotowała w tym kilka kolizji, a zdarzenia na drogach prowadzących do Chojnowa powodowały korki, w których zmotoryzowani stali nawet kilka godzin.
Mimo, że przyszła późno, nie rozpieszcza nas Pani Zima. Sypie śniegiem, chlapie deszczem, porywa wiatrami i co tu dużo mówić, przygnębia… Nadzieję przynosi mijający czas – z każdą godziną przybliżający nas do wiosny i upragnionego lata. Co jednak tegoroczne pory roku nam przyniosą coraz trudniej przewidzieć.