"Kończymy rewię mody" - zapowiada Roman Giertych, który ma już dość odkrytych pępków w szkołach i wymyślnych kreacji. Od września w szkołach podstawowych i gimnazjalnych obowiązywać będą mundurki.
Zdaniem ministra edukacji, w szkołach dzięki temu wzrośnie dyscyplina, a rodzice zaoszczędzą. "Kupienie mundurka będzie tańsze niż ciągłe kupowanie nowych strojów dziecięcych" - zapewnia Giertych. I dodaje, że jak dzieci z mundurków wyrosną, będzie je można sprzedać młodszym kolegom. Podobnie jak książki. Wydawać by się mogło, że mundurek błaha sprawa. Okazuje się jednak, że temat wzbudza dużo emocji i ma tyleż samo zwolenników co przeciwników. Przeprowadziliśmy sondę w chojnowskich szkołach, z której wynika, że szkolne ubranko największe poparcie ma wśród rodziców. Zdania uczniów i nauczycieli są podzielone.
Decyzja ministerstwa jest jednak jednoznaczna – od nowego roku, sukcesywnie do wszystkich szkół wprowadzane będzie umundurowanie. O wyglądzie uniformu zadecyduje szkolna społeczność – do wyboru ma gotowe wzory, może też zaprojektować własne.
Szkoła Podstawowa nr 4 ma już projekty bluz i koszulek na cieplejsze dni, pomysł na mundurek omawiany jest też w Szkole Podstawowej nr 3, nasze gimnazja na razie czekają na oficjalne rozporządzenie ministra.
Uczniowie, z którymi rozmawialiśmy nie wzbraniają się przed ujednoliceniem szkolnych strojów i już zastanawiają się jaki krój będzie najbardziej „cool".
Angelika Niwińska – gimnazjum Moda w szkole to dziś bardzo ważna sprawa. Wiele osób zwraca uwagę na to kto i jak się ubiera stawiając modniej ubranych wyżej w szkolnej hierarchii. Jestem temu przeciwna i popieram mundurki. Może dzięki nim moi rówieśnicy zadbają bardziej o intelekt, a nie o powierzchowność.
Artur Giersok – gimnazjum Pomysł z mundurkami nie bardzo mi się podoba, chociaż faktem jest, że dziewczyny przesadzają z rewią mody na szkolnych korytarzach. Gdyby każdy potrafił ubierać się odpowiednio do miejsca i sytuacji tematu mundurków w ogóle by nie było.
Dawid Jach – szkoła podstawowa Popieram mundurki w szkołach – ważne tylko żeby nie kazali nam chodzić w białych koszulach i krawatach, bo to by była przesada. Jednolite bluzy, tak bardziej na sportowo, czy wygodne koszulki, to mi pasuje.
Wioletka Szczerbik – szkoła podstawowa Cieszę się, że będziemy mieli nowe stroje. Wszyscy będą wyglądać jednakowo i będzie wiadomo, że to jest uczeń naszej szkoły. Nie zastanawiałam się jak taki mundurek miałby wyglądać – nie ma to dla mnie specjalnego znaczenia. Ważne żeby było nam wygodnie.