W Muzeum Regionalnym w Chojnowie można obejrzeć nową wystawę czasową, pod intrygującym tytule :"Wystawa fotografii-dylematy nowoczesnego piktorializmu polskiego". Jej inicjatorem był tutejszy pasjonat fotografii Andrzej Rudek. Pomysł ten poparł znawca dawnych technik fotograficznych, i wielki ich admirator, inż. Andrzej Pytliński z Bolesławca.
Nieoceniony wkład w jej zorganizowanie wniósł Grzegorz Gorczyński, reprezentujący środowisko gdańskich fotografów, który nawiązał kontakty z gumistami w całej Polsce i zachęcił ich do pokazania na wystawie w Chojnowie. Jest to niewątpliwie jedna z największych ekspozycji tego typu, jaka odbyła się w ostatnich latach w Polsce.
Oprócz gumy, która zdominowała wystawę, można obejrzeć inne zapomniane techniki, pieczołowicie rekonstruowane, takie jak carbo, olej, talbotypia i albumin. Czy sięganie po te stare techniki to rodzaj passeizmu, estetyzmu, próbowano sobie odpowiedzieć w trakcie dyskusji, jaka się wywiązała po wernisażu, świadomie sprowokowanej tytułem, który nadał jej młody, gdański fotograf-gumista Grzegorz Gorczyński i bardzo erudycyjne wystąpienie doktora Adama Soboty, kustosza Działu Fotografii w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Dyskusję, która momentami przerodziła się w rodzaj warsztatów poprowadził z niezwykłym wyczuciem i znajomością przedmiotu, nie tylko od strony teoretycznej, ale także warsztatowej inż. Andrzej Pytliński. Uczestniczący w wernisażu mogli się też zapoznać z najnowszą, bardzo kompetentnie napisaną pracą, na temat gumy Lucjana Sagana z Wrocławia.
Technika gumy chromianowej, potocznie nazywana gumą (franc. Gomme bichromatee, niem. Gummidruck, ang. gum bichromate), jest na ogół mało znana. Jest to jedna z dziedzin fotografii artystycznej, należąca do tak zwanych technik szlachetnych. Jej początki sięgają drugiej połowy XIX wieku. Niemal równocześnie rozwijała się we Francji, Anglii, Austrii i Szwajcarii, z czasem trafiła do innych krajów europejskich, a także do Ameryki Północnej, a nawet Japonii.
W Polsce przyjęła się dopiero na początku XX w. Do jej prekursorów należeli dwaj lwowscy artyści - Henryk Mikolasch i Józef Świtkowski. Obecnie w Polsce jest około pięćdziesięciu artystów - fotografików, którzy posługują się tą techniką.
Wystawa w chojnowskim Muzeum Regionalnym zgromadziła ponad dwudziestu gumistów z całej Polski, którzy przysłali około 100 prac, także wykonane w innych technikach, jak na przykład: carbo, olej, talbotypia, albumin. Podobnie jak guma wszystkie te techniki mają dziewiętnastowieczny rodowód. Niepodzielnie na wystawie dominują jednak prace zrealizowane techniką gumy chromianowej. Z przysłanych stu wybrano około 70 prac. Są wśród nich znakomite fotogramy gumowe nieżyjącego już Henryka Rogozińskigo (1934-2004), czy Witolda Dederki, syna Mariana, nestora polskiej gumy, użyczone na wystawę przez inż. Andrzeja Pytlińskiego. Pośród nieżyjących już gumistów należy wymienić ponadto Andrzeja Wiślińskiego z Warszawy. Najliczniej reprezentowane jest środowisko gumistów z Wrocławia i Warszawy. Z większych ośrodków należy wymienić: Gdańsk, Lublin, Poznań, Białystok, Łódź, Toruń, a z mniejszych: Jawor, Szprotawę, Końskie, Bolesławiec, Chojnów, Wąbrzeźno, Przysiek. Pośród fotogramów gumistów znajdują się prace jedynej gumistki - Anny Wróbel.
Uczestnicy biorący udział w wystawie w układzie alfabetycznym:
Cezary Chrzanowski (Wrocław), Szymon Dederko (Warszawa), †Witold Dederko, Grzegorz Gorczyński (Gdańsk), Mariusz Mazur (Lublin), Roman Michalik (Wrocław), Tomasz Mościcki (Warszawa), Maciej Kastner (Wąbrzeźno), Mariusz Kubielas (Sosnowiec), Stanisław Pręgowski (Piła), Andrzej Pytliński (Bolesławiec), Reginald Rębisz (Szprotawa), †Henryk Rogoziński, Jacek Różański (Chrzanów), Andrzej Rudek (Chojnów), Lucjan Sagan (Wrocław), Bogdan Sałaciński (Łódź), Wiesław Turno (Końskie), Paweł Wala (Jawor), Rafał Warzecha (Konin), Zbigniew Wielgosz (Poznań), †Andrzej Wiśliński, Anna Wróbel (Przysiek), Piotr Wróblewski (Warszawa), Ryszard Zięckowski (Białystok).
Wernisaż z udziałem licznie przybyłych z całej Polski artystów odbył się w piątek, 14 września. Wystawa potrwa do końca października.
Serdecznie zapraszamy też do obejrzenia wystaw stałych.
Oprócz poniedziałków i wtorków muzeum czynne jest od godz. 8 do 16, a w soboty i niedziele od 11 do 16.
Bilety dla dzieci i młodzieży kosztują 1 zł, dla osób dorosłych 3 zł.
Muzeum Regionalne, pl. Zamkowy 3, tel. 076/8 188 353, E-mail:muzeum@wp.pl