Komiks sztuką?!

 

Komiks - opowiadanie tworzące narrację za pomocą kilku lub więcej plansz z rysunkami. Plansze zazwyczaj zaopatrzone są w teksty narratora (po boku) lub wypowiedzi postaci (w dymkach).

Początków komiksu można doszukiwać się już w średniowieczu, gdy tworzono historie obrazkowe z krótkimi komentarzami sławiące bohaterskie czyny czy historie świętych.

Chyba każdy z nas chociaż raz w życiu sięgał po tę formę przekazu. Wśród mieszkańców naszego miasta są jednak tacy, których komiks fascynuje, zachwyca i bawi. Miłośników komiksów są w skali globalnej tysiące, dla nich też organizowane są różnego typu festiwale. Na jednym z nich był Andrzej Bobik – chojnowianin, który po powrocie z Łodzi zapragnął podzielić się swoimi wrażeniami i zachęcić jednocześnie do czytania czy nawet tworzenia komiksów.

(red.)

 

Od kilku lat interesuję się sztuką, jaką jest komiks. Nie bez kozery użyłem tu miana SZTUKA, gdyż na takie określenie według mnie komiks zasługuje. W przekonaniu tym utwierdziłem się jeszcze bardziej, gdy po raz drugi udałem się ze znajomymi (Magdą i Pawłem) na 20. Międzynarodowy Festiwal

 

Komiksu i Gier do Łodzi. Impreza odbyła się w dniach 3-5 X 2009 w ŁDK. Impreza miała kilka płaszczyzn: giełda komiksów, stoiska wydawnictw, prezentacja sprzętu graficznego – tablety VACOM, konkursy graficzne dla dzieci i młodzieży, warsztaty dla początkujących scenarzystów i grafików, spotkania i wywiady z twórcami komiksów, zdobywanie autografów, wystawy konkursowe i dużo rozmów w tzw. kuluarach. Dla prawdziwych fanów bardzo duże znaczenie miało zdobycie autografów ulubionych artystów, a w tym roku było o co walczyć. Nie wszyscy chyba wiedzą, że gwiazdy komiksowej sztuki udzielalają autografów w bardzo specyficznej formie. Na MFKiG odbywa to się w ten sposób, że autor podpisuje wyłącznie swoje oryginalne albumy, wpisuje imienną dedykację oraz wykonuje na poczekaniu, odręcznie i bardzo starannie rysunki swoich bohaterów. Czasami w kolejce liczącej około 50-60 osób trzeba stać dobrze ponad godzinę. Ja nie jestem łowcą autografów, więc stosowny czas poświęciłem na inne atrakcje.

Bardzo podobała mi się wystawa pokonkursowa krótkich form komiksowych (sam konkurs ogłoszono pół roku przed festiwalem). Można było obejrzeć ponad 100 prac zrealizowanych w różnych technikach.

W czasie festiwalu na spotkaniach autorskich o swojej pracy i planach na przyszłość opowiadali światowej sławy twórcy. Ciekawą nowinką pochwalił się Bogusław Polch: ruszyły w USA przygotowania do ekranizacji jego kultowego komiksu -  Funky Koval. Ponadto on także przygotowuje dalsze przygody Funkiego, wprawdzie po dość długiej przerwie (ponad 20-letniej), ale prace są mocno zaawansowane. Wszyscy czekamy z niecierpliwością. Polch jest bardzo dokładnym rysownikiem, jego prace zawierają wiele ukrytych, szczegółowych drobiazgów, które mają zawsze jakieś specjalne znaczenie. Z kolei Grzegorz Rosiński zapowiedział rozszerzenie świata ukochanego przez wielu Europejczyków Thorgala. Wkrótce pojawią się przynajmniej dwa tytuły, których akcja toczyć się będzie w fantastycznym świecie Wikinga pochodzącego z gwiazd; opowieści te tworzyć będą zupełnie inni artyści, ale pod ścisłym nadzorem Rosińskiego i Van Hamme'a (scenarzysty głównej serii).

Największym komiksowym rynkiem w Europie są kraje tzw. frankofońskie, do których należą Francja i Belgia. Tam znajduje się tzw. centrum komiksu światowego. Polscy rysownicy właśnie tam mają największe wzięcie, tam pracują i mieszkają.

 

Dlaczego komiks jest dla mnie sztuką? Uważam że sztuką jest tak narysować pomysł scenarzysty, aby oprócz samych autorów, także inni przeczytali i obejrzeli komiks, zrozumieli i jednego, i drugiego twórcę, przeżyli wraz z bohaterami ich doznania i emocje, poczuli atmosferę świata przedstawionego. Często w treściach komiksu ukryte są przesłania, przemyślenia, metafory, ostrzeżenia. Wszystkie opowiadają historie, a to prawdziwe, a to legendy, czy też opowieści całkowicie wymyślone. Czyż powieści literackie nie są wymyślone? Oczywiście, że są. Literatura jest sztuką? Jest. Czy prace plastyczne, obrazy olejne, grafiki, akwarele są uznawane za sztukę? Są. Myślę, że połączenie tych dwóch dziedzin, literatury i plastyki w formie komiksu jest sztuką.To taka XI muza, zaraz po filmie. Twórcy filmów, zanim zaczną swoją pracę, otrzymują tzw. storyboardy. Są to zapisane – narysowane, coś na wzór komiksów, poszczególne ujęcia i kadry filmów. Czyli komiks też zawiera w sobie jeszcze inną sztukę, jaką jest film.

Moim zdaniem poza tym komiks jest w dzisiejszych czasach bardzo fajną i ciekawą formą sztuki. Można przekazać, szczególnie młodzieży, w dosyć prosty sposób istotne informacje np. z historii, literatury, a nawet fizyki czy astronomii i przyrody.

 

Myślę, że aby zrozumieć, o co w tym chodzi, najlepiej jest poznać kilka tytułów. Na początek polecam prace polskich twórców, szczególnie sagę o Thorgalu Grzegorza Rosińskiego.

Po mile spędzonym weekendzie wróciliśmy do naszego Chojnowa. Po cichu myślimy o stworzeniu jakiegoś komiksu z legendami o naszym mieście i okolicach. Scenariusze już nam się rysują...