Ucieszyłem się gdy do moich rąk trafił debiutancki tomik wierszy oraz tekstów muzycznych autorstwa naszego lokalnego poety Piotra Misikiewicza pt." Rejestr chwil".
Czytając twórczość chojnowianina dostrzega się przemyślane i sprawne operowanie środkami poezjotwórczymi.
W ciszy starałem się rozważać sens słów autora i tych wypowiedzianych bezpośrednio i w przenośni. W wierszach znajdziemy opisy naszego miasta i jego życia codziennego, osobiste spostrzeżenia, marzenia, uczucia i wspomnienia poety. Autor dostrzega problemy dzisiejszego świata natury duchowo - egzystencjalnej czy psychologiczno - społecznej. Nie zapomina również o zwykłych ludzkich sprawach, emocjach, uczuciach...
Teksty są szczere, płyną z głębi serca i dają potężny zastrzyk pozytywnej energii. Chociaż sam Piotr przyznaje, że jego poezja wypływa z tego, co bliskie - pod ręką i za oknem, myślę, że to jednak poecie za mało, dlatego wchodzi w świat marzeń, wspomnień i refleksji np. w wierszu pt. "W grudniowy dzień" czy tekście "Teatr".
"Rejestr chwil" zawiera również fotograficzną historię chojnowskich zespołów, których Piotr był założycielem, War-to zapoznać się z tą fotorelacją historii życia i działalności autora. Każdy z wierszy, tekstów czy zamieszczonych na końcu publikacji zdjęć opowiada jakby odrębną historię, w każdym można znaleźć inne uczucia i przesłania – od zachwytu i rozczarowania, po cierpienie i radość. Jestem przekonany, że nie tylko miłośnikom poezji, ale wszystkim tym, którzy cenią sobie dobrą lekturę, wiersze z debiutanckiego tomiku przypadną do gustu. To wspaniała lektura dla poszukujących, jak i zagubionych. I to jest właśnie urok poezji – każdy interpretuje ją po swojemu. Naprawdę warto sięgnąć po twórczość Piotra Misikiewicza... Jednak to dopiero debiutancki tomik, zapewnia nas o tym sam autor: "Nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa, w życiu płynie szczera chęć, moja głowa do pomysłów skora, choć stanu spoczynku słychać już szmer".