Dariusz Kryński, od 20 marca nie jest już kierownikiem Przychodni Rejonowej w Chojnowie.
Od chwili kiedy głośno zaczęło mówić się o finansowych kłopotach przychodni, szeptem mówiło się także o zwolnieniu z kierowniczej funkcji dotychczasowego zarządcy. Plotka krążąca po mieście stała się faktem. Burmistrz wręczył kilka dni temu kierownikowi Dariuszowi Kryńskiemu wypowiedzenie kontraktu menedżerskiego na zarządzanie w trybie natychmiastowym. Dariusz Kryński nadal pracuje w Przychodni jako lekarz.
Powodem wypowiedzenia kontraktu była niegospodarność i złe zarządzanie placówką, które doprowadziło do kolosalnego zadłużenia w wysokości ponad 900 tys. zł.
Sam kierownik twierdzi, że to czysto polityczne posunięcie.
Władze miasta kategorycznie temu zaprzeczają. Fakty, a przede wszystkim liczby mówią bowiem same za siebie.
Miejsce D. Kryńskiego zajął Bolesław Jakubiak, pełniący do tej pory funkcję miejskiego radnego. Zgoda na objęcie kierownictwa wiąże się z koniecznością ustąpienia z Rady.
Nowy zarządzający ukończył wydział matematyczny na Uniwersytecie Wrocławskim i studia podyplomowe - marketing i zarządzanie w Wyższej Szkole Bankowości i Zarządzania. Czy te kompetencje wystarczą, aby podźwignąć chojnowski ośrodek zdrowia? Bez wątpienia pomogą, a na efekty będziemy musieli poczekać.
Ważne dla finansów Przychodni jest to, że nowy kierownik został zatrudniony na podstawie umowy o pracę, a nie kontraktu, co w znacznej mierze obniży koszty zarządzania jednostką.
Pożyczka udzielona przez Miasto na spłatę części zobowiązań Przychodni w kwocie 100 tys. zł. umożliwi rozpoczęcie procesu restrukturyzacyjnego.
Emilia Grześkowiak
| Tytuł | data | Autor |
| Czas pokaże... | 2003-04-06 00:00:00 | Chojnowianin |
Jak ktoś nie pilnuje własnego kurnika to później wychodzą takie sprawy jak ta z Przychodnią. Ciężko znaleźć winnych, ale prawda jest taka, że przy odrobinie zaangażowania można było tego uniknąć. Może nowy kierownik będzie w stanie zapanować nad tą anarchią. |
|
