Chojnowscy twórcy skupieni wokół Gildii Artystów Chojnowa powoli wypływają na szerokie wody. Ich dokonania są już doceniane w Polsce. Takiego stanu rzeczy doświadcza teraz poetka – Danuta Schmeling. Jej wiersze zaintrygowały panią Marię Jabłońską z Muszyny. Jak do tego doszło?
Otóż nasza przemiła chojnowianka wraz z panią Marią w latach pracy zawodowej były nauczycielkami w jednej ze szkół w Krynicy Zdrój. Od tamtej pory utrzymują kontakt. Któregoś razu, Danusia, z potrzeby ducha, wysłała swój wiersz do pani Jabłońskiej. Poproszono o kolejne poetyckie kompozycje. Gildianka nie przeczuwała, jaka czeka na nią niespodzianka. Pani Maria Jabłońska wraz z mężem Robertem, prowadzą
w Muszynie cukiernio-kawiarnię "Szarotka". Systematycznie organizują tam wieczorki autorskie. Zapraszają wtedy artystów różnych profesji: pisarzy, prozaików, poetów, muzyków, aktorów, a plony ich pracy zdobią wnętrza "Szarotki".
20 września p. Jabłońscy postanowili zorganizować u siebie wieczór autorski z Danutą Schmeling. Na dodatek gościem specjalnym tego dnia była australijska autorka poczytnych powieści – Lucy Lech.
To jednak nie koniec niespodzianek. Wiersze Danusi prezentowali: częstochowska poetka i pieśniarka – Aleksandra Anna Kowalska, Judyta Bednarczyk – warszawski przedstawiciel poetów i Wojciech Sikora – aktor, znany z takich seriali jak: "Barwy Szczęścia", "Przepis na życie", "Aż po sufit". Specjalnie też dla p. Danusi sfilmowano
i wyemitowano życzenia od Żory Koroliowa – nauczyciela tańca i Roberta Kochanka – eksperta trenerskiego z programu "Taniec z gwiazdami". Całość umilał znany mu
zyk z Krynicy Zdrój – pianista Bogusław Rusnak. Frekwencja imprezy była tak ogromna, a wiersze chojnowskiej artystki tak się spodobały, że 25 września zorganizowano drugi wieczorek z poetką.
Pamiątką tamtych wydarzeń jest zeszyt poezji Danuty Schmeling "Moje liryczne ja" wydany w Muszynie.
Poetyckie salony w Chojnowie już czekają na to wydawnictwo. Wszystkim naszym twórcom z G.A.C. należy życzyć takich niezapomnianych chwil i przeżyć.
