Jak ciekawie można opowiadać o trudach życia na terenach podbiegunowych, gdzie średnia roczna temperatura waha się od -7 do -4 stopni, a latem nie przekracza zwykle kilku stopni – przekonaliśmy się na spotkaniu 15 stycznia w Miejskiej Bibliotece Publicznej.
Już po raz drugi gościliśmy w ramach Galerii Młodych fantastycznego człowieka – dyrektora Instytutu Nauk Geologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego - dr hab. prof. Henryka Marszałka. Profesor z wielkim entuzjazmem opowiadał o Spitsbergenie czyli Ostrych Górach, o uniwersyteckiej Stacji Polarnej im. Stanisława Baranowskiego,w której już kilkakrotnie przebywał, prowadząc badania. Opowiadał również o trudnej codzienności, nieoczekiwanych spotkaniach z niedźwiedziami polarnymi, o badaniach prowadzonych na Spitsbergenie.
Przez większą część roku warunki bytowe na Spitsbergenie są bardzo niesprzyjające dla wszystkich żywych istot. Pomimo tego są ludzie, którzy marzą o tym, by tam żyć. Gdy nadchodzi krótkie lato, zaczyna się dzień polarny, a zimą - w czasie nocy polarnej - często niebo rozświetlają zorze. Oba te okresy trwają ponad trzy miesiące. Lato jest krótkie, ale za to bardzo intensywne. Spitsbergen się zazielenia, tundra kwitnie i wszędzie widać wielkie ilości ptactwa morskiego.
Spotkanie ze Spitsbergenem było niezwykle ubogacające. Zgromadzeni byli pod wrażeniem profesora Henryka Marszałka, wielkiego pasjonaty i badacza. Te miłe chwile zawdzięczamy, znanemu nam chojnowianom, podróżnikowi – dr Wojciechowi Drzewickiemu, a prywatnie przyjacielowi prof. Marszałka. Ten niestrudzony globtroter, już wielokrotnie goszczący w naszej bibliotece z niezwykłymi relacjami ze swoich podróży, wspiera nas i promuje, co owocuje nowymi, wspaniałymi spotkaniami z ciekawymi ludźmi.