"Małe jest piękne" - mówią. Oni - miłośnicy retro motoryzacji powiedzieliby - "stare jest piękne". W Chojnowie od kilku lat działa Klub Oldtimer Chojnów, który skupia ludzi w różnym wieku, różnej profesji, różnej płci. Łączy ich jedno - wielka miłość do aut sprzed lat. O tej pasji do retromobili, rozmawiamy z przedstawicielami klubu - Tomaszem Sawickim, Łukaszem Krzywdą i Ireneuszem Józefczukiem.
Gazeta Chojnowska - Niewiele osób w Chojnowie wie, że mamy w mieście Klub miłośników starej motoryzacji.
Oldtimer Chojnów - Działamy od 2011r. Wcześniej, czterech z nas umawiało się na organizowane w okolicach zloty i tam spotykaliśmy podobnych zapaleńców. Trzeba tutaj dodać, że kilka lat temu zdecydowanie rzadziej organizowano tego typu imprezy, a samochody były bardziej wysłużone, mniej reprezentatywne. Pokazy starych pojazdów w różnej formie - rajdy, zloty, wyprawy, parady - stały się popularne stosunkowo niedawno. Latami wyzbywaliśmy się starych samochodów na rzecz bardziej nowoczesnych. Dziś wraca moda na retro motoryzację. Uczestnictwo w tych wydarzeniach, tzw. poczta pantoflowa i wzrastające zainteresowanie tym hobby poskutkowało tym, że dziś mamy 18 aktywnych członków i ponad 30 pojazdów. Tak okazałą grupę należało jakoś sformalizować, stąd Oldtimer Chojnów. Zapraszamy do nas wszystkich zainteresowanych.
G.Ch. - Kiedy auto otrzymuje miano retro samochodu?
Oldtimer Chojnów - 25. letnie auta są już zabytkami. Ale dotyczy to nie tylko samochodów - na zlotach prezentują się samochody, motory, ciągniki, samochody ciężarowe i specjalistyczne.
G.Ch. - Co stanowi o atrakcyjności auta?
Oldtimer Chojnów - Tego nie da się zdefiniować. Każdy ma inne preferencje, każdy lubuje się w innej marce, innym modelu. Często o tych preferencjach decyduje sentyment, jakaś osobista historia związana z daną wersją pojazdu lub po prostu przypadek. Ważne, by nasz egzemplarz był "dopieszczony" - dobrze utrzymany, zadbany, na chodzie..., a to wymaga wielu godzin pracy, nakładów finansowych i nierzadko operatywności, bo do wielu modeli trudno już dostać części zamienne.
G.Ch. - Rozmawiamy o pasji do samochodów. Możecie Panowie wyjaśnić atrakcyjność tego hobby?
Oldtimer Chojnów - Tu chyba musiałby odpowiedzieć każdy za siebie. Z pewnością jednak unikatowość, bo każdy egzemplarz, nawet tej samej marki, jest wyjątkowy i osobliwy. Ma własną opowieść, swoje własne brzmienie, zapach, prezencję. Zachwyca nas ich stylistyka odbiegająca od współczesnych modeli i prosta budowa. Wielu właścicieli ekscytuje przywracanie zaniedbanych modeli do stanu świetności. Kilka miesięcy przy renowacji, to przyjemność, a na finiszu zadowolenie i ogromna satysfakcja. Potem z dumą prezentujemy efekt naszej pracy na zlotach. I tu kolejne przyjemności. Jazda takim zabytkowym pojazdem to niesamowita frajda. Wyjeżdżamy w różne rejony naszego kraju, poznajemy nowe miejsca, w czasie podróży spotykamy się z ogromną sympatią napotkanych osób. A na zlotach nawiązujemy serdeczne znajomości, wymieniamy się doświadczeniami, umawiamy kolejne spotkania.
G.Ch. - Spotykacie się na zlotach - po co?
Oldtimer Chojnów - Zloty, rajdy, to wspaniała rekreacja - rodzinne, edukacyjne, krajoznawcze i pro społeczne wypady. Od kilku lat jesteśmy ich stałymi uczestnikami. Podglądamy też działania organizatorów. W tym roku odważyliśmy się powołać do życia takie wydarzenie na naszym terenie. I Zlot Pojazdów Zabytkowych i I Rajd Ziemi Chojnowskiej odbył się 21 sierpnia. Przyjechało ponad sto pojazdów. To było duże przedsięwzięcie, ale nabraliśmy doświadczenia... i ochotę na kolejne edycje.
G.Ch. - To miało być kolejne pytanie. Rozumiem, że w przyszłym roku na naszym Rynku znów staną niezwykłe, zabytkowe modele różnego typu pojazdów?
Oldtimer Chojnów - Taki jest plan. Mamy teraz kilka miesięcy (nie, jak przy pierwszym zlocie, kilka tygodni) na logistykę, program, koncepcję. Zachęcają nas pozytywne komentarze, podziękowania, gratulacje i wiele deklaracji o chęci uczestnictwa ze strony właścicieli pojazdów. Zależy nam na utrzymaniu tego specyficznego, kameralnego ducha chojnowskiego spotkania. Wielkie, komercyjne zloty, nie mają nic wspólnego, w naszym odczuciu, ze zjazdem pasjonatów.
G.Ch. - Jakie marzenia mają oldtimerzy?
Oldtimer Chojnów - Osobiste - kolejne zabytkowe pojazdy, a jako klub chcemy się rozwijać, skupiać coraz więcej członków i zaznaczyć się w naszym lokalnym środowisku nie tylko jako pasjonaci zabytkowych aut. Mamy za sobą charytatywną zbiórkę na rzecz dzieci z domu dziecka, organizację zlotu i rajdu, a w zamyśle wystawę fotograficzną starych modeli, które były własnością naszych mieszkańców. I tu mamy serdeczny apel do Czytelników. Jeśli w domowych archiwach znajdą się zdjęcia sprzed lat z modelami aut, motorów i innych pojazdów, chętnie wypożyczymy je na czas organizacji wystawy. Mamy nadzieję, że ten pomysł zainteresuje mieszkańców Chojnowa i okolic.
G.Ch. - Z pewnością. A nasza redakcja chętnie włączy się w pomoc przy organizacji. Dziękujemy za sympatyczną rozmowę i życzymy udanych inicjatyw oraz kolejnych, wspaniałych motoryzacyjnych eksponatów.