Wiele o Miłoszu powiedziano i napisano. Bo też często wywoływał on spory, nawet nie tyle swoją twórczością, ale samym sobą. Nawet śmierć go od tego nie uwolniła...
O tym, że Miłosz zawsze szukał i wątpił przekonywał nas Tadeusz Sznerch, legnicki literaturoznawca i krytyk literacki, prowadząc kolejną edycję "Chojnowskich Spotkań z Literaturą". Spotkanie odbyło się w Miejskiej Bibliotece Publicznej, a poświęcone było rozważaniom pod hasłem "Kontrowersje wokół Czesława Miłosza: próba oceny stanowisk". Przypomnijmy, że prowadzone od dwóch lat "Chojnowskie Spotkania z Literaturą" są organizowane przez bibliotekę publiczną i Powiatowy Zespół Szkół w Chojnowie.
Tadeusz Sznerch obszernie omówił najważniejsze fakty z życia i twórczości naszego noblisty - począwszy od jego urodzin w Szetejniach na Litwie, a potem naukę i studia w Wilnie i Paryżu, działalność w grupie literackiej "Żagary", pracę w rozgłośni Polskiego Radia, okupację spędzoną w Warszawie, aż po zatrudnienie w polskiej służbie dyplomatycznej w latach 1945-1951.
Zadumaliśmy się też chwilę nad słowami pisarza. Kilka jego wierszy zaprezentowała bibliotekarka Małgorzata Krzywda.
W grudniu, na następnym naszym spotkaniu, kontynuować będziemy rozważania wokół Miłosza.
Być może już niebawem ogłoszony zostanie Rok Czesława Miłosza. Ale poznawać go naprawdę warto, bez specjalnych rocznic i jubileuszy. Bo dobrego nigdy za wiele.
B.L.
