Gimnazjaliści w obronie praw człowieka - Gazeta Chojnowska w ramach portalu E-Informator.pl



artykuły:

ostatnie
popularne
komentowane
regulamin
archiwum PDF
stopka redakcyjna
ogłoszenia
podgląd artykułów
podgląd komentarzy



Gimnazjaliści w obronie praw człowieka



Blisko 60 uczniów Gimnazjum nr 2 w Chojnowie włączyło się do akcji Amnesty International.

 

Gimnazjaliści w obronie praw człowieka

 

Maraton Pisania Listów w obronie konkretnych osób, których prawa zostały złamane ma pomóc w zwolnieniu więzionych za przekonania i zaprzestania prześladowania obrońców praw człowieka.

Idea powstała w 2001 roku w Polsce. Pomysł podchwyciły sekcje Amnesty w innych krajach. W ciągu tych lat napisano ponad milion listów. Co ważne, dzięki nim dziesiątki osób wyszło na wolność.

 

Gimnazjum nr 2 w Chojnowie przyłączyło się do tej akcji w ubiegłym roku. Napisali wtedy ponad 700 listów.

12 grudnia, o godz. 12 kilkadziesiąt osób chwyciło za pióra i przez 24 godziny z przejęciem przelewało na papier swoje emocje dając wyraz solidarności z pokrzywdzonymi i (szerokość: 375 / wysokość: 281)łącząc się w ten sposób ze wszystkimi walczącymi o prawa człowieka.

Szanowny Panie Inspektorze Generalny! Choć zdaję sobie sprawę, że Pana uwagę zaprzątają inne ważne sprawy, chciałabym przedstawić Panu przypadek pani Rity Mahato, działaczki Komitetu na rzecz Rozwoju Bastipur".[...] - pisze Aleksandra Izbińska wstawiając się za prześladowaną.

 

„Szanowny Panie Ambasadorze! Apeluję o uwolnienie dwóch mężczyzn, młodych aktywistów i blogerów, Emina Abdullayev i Adnana Hajizada, zostali oni skazani na dwa i pół i dwa lata pozbawienia wolności w nieuczciwym procesie sądowym. Amnesty International uważa, że dowody przeciwko nim zostały sfabrykowane i zostali aresztowani wyłącznie dlatego, iż nie bali się użyć prawa wolności słowa".[...]. To słowa Aleksandry Dąbrowskiej, która prosi o rewizję wyroku.

 

(szerokość: 190 / wysokość: 253)Piszą po kilkanaście listów. Agnieszka Miłuch napisała ich blisko dziewięćdziesiąt. Przerywała tylko na czas posiłku i ponownie wracała do biurka z obawą, że 24 godziny nie wystarczą na wsparcie wszystkich, których los ją wzruszył, oburzył, przejął.

Wśród licznych, przygotowanych na tę okoliczność przez młodzież plakatów, ważny dokument – w odpowiedzi na ubiegłoroczny list jednej z chojnowskich nauczycielek Gabrieli Seweryniak wstawiającej się za panią Mendel, pismo z meksykańskiej prokuratury informujące o wszczęciu śledztwa. Przejmująca treść listu skłoniła urzędników do zainteresowania się sprawą. Oto właśnie chodzi wszystkim uczestniczącym w maratonie.

 

Ale akcja Amnesty International, to jak się okazało, nie tylko personalna walka o prawa człowieka. Dzięki niej rośnie społeczna świadomość o naszych przywilejach, dzięki niej dociera do nas prawda o brutalnym ich łamaniu, dzięki niej wiemy, że są instytucje i ludzie czuwający nad ich przestrzeganiem, a oprawcy nie czują już bezkarności. W końcu, dzięki niej, młodzi ludzie uwrażliwiają się, dostrzegają niedolę innych, pragną pomagać.

 

- Mamy poczucie dobrze spełnionego obowiązku - mówią piszący. - Wierzymy, że uczestniczymy w czymś istotnym i że tych kilka słów napisanych odręcznie odmieni czyjeś życie. Wiemy, że prześladowani bardzo liczą na oddźwięk ze świata – głosów jest tysiące, nie można ich nie usłyszeć.(szerokość: 190 / wysokość: 142)

 

W tym roku z Chojnowa wypłynęło 1340 listów. Z pewnością nie pozostaną bez echa. Napisało je kilkudziesięciu gimnazjalistów, kilkoro nauczycieli i kilku mieszkańców. Do akcji pośrednio włączyli się też ci, którzy sponsorowali catering, osoby, które go przygotowywały, darczyńcy wspierający zakup kopert i znaczków i inni w mniejszym lub większym stopniu kibicujący piszącym.

Jaki będzie oddźwięk ich zaangażowania? Na razie czekamy, a już dziś oni wszyscy mogą czuć satysfakcję i wdzięczność setek prześladowanych.

 

 

Szczególne podziękowania dla wszystkich Ludzi Dobrej Woli, którzy wsparciem finansowym i rzeczowym umożliwili przeprowadzenie Maratonu Pisania Listów w Gimnazjum nr 2:

Burmistrza Miasta Chojnowa – Pana Jana Serkiesa,

Starosty Powiatu Legnickiego – Pana Jarosława Humennego,

Firmy A&TDecoris, Pana Krzysztofa Janigi,

Pana Mirosława Kańczugi – właściciela Firmy Alken.

 



eg
Napisz swój własny komentarz
Tytuł:      Autor:

serwis jest częścią portalu www.E-Informator.pl przygotowanego przez MEDIART © w systemie zarządzania treścią CMS Kursorek | Reklama